sobota, 27 października 2012

Casa de Musica

Zmiana klimatu :). W Portugalii jest sporo ciekawej nowoczesnej architektury. Szkoda, ze najciekawcze prywatne budynki - domy i rezydencje z reguły kryją się za murami. Casa de Musica sama w sobie to kawał cięzkiej, białej betonowej bryły, z pewnoscia obiekt dyskusyjny. To co najważniejsze jednak, że jest miejscem pełnym życia. Na kamiennej posadzce placu wokół budynku popisuja się rowerowi freestylowcy, skatersi, rolkarze.






czwartek, 25 października 2012

Porto bliżej

Azulejos - kolorowe ceramiczne płytki zdobiące elewacje, niektóre (jak te na najpiękniejszym dworcu świata) cudnie malowane, markizy, parasole i wszechobecne pranie dają miastu niepowtarzalny klimat. gwarna nadrzeczna  Ribeira i ciche wymierające zaułki w głębi miasta. Porto jest naprawdę jedyne w soim rodzaju.












Porto z dystansu

Dziwne miasto, pięknie położone, wymaga od mieszkańców niezłej kondycji - same górki.  W świetle topografii miasta, propozycja wypożyczenia roweru w hotelu brzmiała zabawnie. Miasto jak cała północna Portugalia to miejsce, w którym czas płynie wolniej. Mnóstwo małych sklepików, składów starzyzny i rzemieślniczych warsztatów.  Połowa malowniczych kamieniczek stoi pusta i czeka na nowego właściciela, przyjaźni mieszkańcy, knajpki i zapach suszonego dorsza - to Porto. Po drugiej stronie rzeki zaś świat piwnic Porto, setki starych prostych budynków spiętrzonych jedne nad drugimi.


















środa, 24 października 2012

Pocztówki z Beauvais

Uwielbiam robić pocztówki. Długo wyczekiwany urlop był niezłą okazją, szkoda, że urlop zwarzony nieco przeziębieniem. "Dziękuję" PKP za nieogrzany wagon i DZIĘKUJĘ polskiej recepcjonistce z hotelu w Beauvais za pomoc :).