sobota, 10 grudnia 2011

zaćmienie, ktorego nie było widać

Plany na dzisiaj były konkretne - zaćmienie księżyca, jednak pogoda wiedziała inaczej i skończyło się plaża w Stepnicy. Wiało jak diabli, zimno przeszywało do szpiku kości, nawet mewom nie chciało sie siedziec na molo.Dobrze, że w domku znalazło się grzane wino.

3 komentarze:

  1. W Szczecinie było widać zaćmienie, ale tylko jego końcową fazę, ale i tak był fajny widok :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Hmmm... ciekawy pomost na długie naświetlania... :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. zgadza się, muszę nabyć jakiś chytry filterek :)

    OdpowiedzUsuń